Bo widzicie, nie ma za bardzo o czym pisać ostatnio. Przynajmniej nic co by przykuło by Waszą uwagę. Toteż nie piszę.
Ale kawaliny, które królują na mojej plejliście to zarzucę jednak:
Ten sam wykonawca:
I coś z zupełnie innej beczki, jak Monty Python:
Top 3 ostatniego tygodnia. Pozdrawiam. :)
Ale kawaliny, które królują na mojej plejliście to zarzucę jednak:
Ten sam wykonawca:
I coś z zupełnie innej beczki, jak Monty Python:
Top 3 ostatniego tygodnia. Pozdrawiam. :)
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna