A to Ci heca!

środa, 24 grudnia 2008

Wigilia trwa sobie w najlepsze, goście sobie popili, pojedli, siedzą i gadają. O polityce jak zwykle. Ja tymczasem usiłuję sobie znaleźć jakieś zajęcie co to by zabić nudę, to sobie pomyślałem, że może napiszę coś.

Wydawało Wam się, że jazda po Warszawie w godzinach szczytu to najgorsza rzecz jaka może Was spotkać przemieszczając się samochodem. Otóż nie, dla mnie koszmarem jest jazda w dni takie jak dziś, świąteczne czyli.
Tak wiem, na drogach jest dużo mniej samochodów ale za to wyjeżdżają na nie ludzie, którzy na codzień samochodami nie jeżdżą. To jest najgorsze.
Trafisz na takiego co siedzi z twarzą przyklejoną do szyby, nie ogarnia tego co się dzieje na drodze, nie mówiąc już o samym samochodzie. Ni to takiego wyprzedzić, bo najczęściej ma problemy z utrzymaniem się w jednym pasie, ani też nie strąbisz bo w sumie jedzie zgodnie z przepisami. Kurwica mnie strzela jak na takich trafiam, nie lubię jak mnie ktoś ogranicza. ;)
Nie mówię, że stanie w korkach jest lepsze, ale we mnie napewno wyzwala zdecydowanie mniej agresji w stosunku do innych ludzi. No tak już mam.

W dzisiejszym kąciku muzycznym, płyta do której dotarłem dziś: Keane- Perfect symmetry.
Ich muzyka ma trochę z brit popu, alternatywnego rocka. Ogólnie mi się podoba bardzo więc może Wam też będzie.


Jak klikniecie okładkę to się odpali link do rapidshare. XXI wiek kurwa! :D A, i pamiętajcie żeby po 24 godzinach usunąć płytę z dysku i kupić oryginał. :P Ja przynajmniej zamierzam.

Na koniec życzenia, a ponieważ nigdy nie byłem zbyt kreatywny w wymyślaniu życzeń wymyślcie sobie co tam Wam się podoba i pożyczcie sobie ode mnie. ;]

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna